Forum Speedway Manager 2013 Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Taśma w górę" - Gazeta Ostrovii Ostrów
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Speedway Manager 2013 Strona Główna -> "Tygodnik Żużlowy"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 21:19, 28 Sty 2013    Temat postu:

ŻKS Ostrovia najgorsza na własnym torze

W poniedziałek rozegrano półfinały Mistrzostw Polski Par Klubowych. Jeden z nich rozegrano w Ostrowie. Gospodarze okazali się być bardzo gościnni i zajęli ostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie ośmiu punktów. W ostrowskim półfinale triumfowała para Stali Rzeszów z 24 "oczkami" na swoim koncie.

ŻKS Ostrovia nie była faworytem do awansu. Ostrowską parę stanowili bowiem zawodzący w tym roku Adrian Gomólski oraz dwaj juniorzy - Oskar Polis i Dominik Kossakowski. Bądź co bądź, chyba nikt nie spodziewał się jednak aż tak słabego wyniki. Gomólski wywalczył sześć punktów, a dwa dołożył Polis. Kossakowski na torze w Ostrowie pojawił się tylko raz i do mety dojechał jako ostatni.

Awans do wielkiego finału, oprócz Stali Rzeszów, uzyskały również pary Falubazu Zielona Góra i Polonii Bydgoszcz.

Cytat:
Wyniki:
STAL RZESZÓW 24
1. Grzegorz WALASEK.......... 2* 3 3 3 1 2* 14+2
2. Rafał OKONIEWSKI.......... 3 1 D U 3 3 10
3. Łukasz SÓWKA.............. Did not ride

FALUBAZ ZIELONA GÓRA 21
1. Jarosław HAMPEL........... 2* 2* 3 2 2 2 13+2
2. Patryk DUDEK.............. 3 3 2* UW 0 0 8+1
3. Piotr PROTASIEWICZ........ Did not ride

POLONIA BYDGOSZCZ 19
1. Krzysztof BUCZKOWSKI...... D 2 0 2* 1 3 8+1
2. Krzysztof KASPRZAK........ 2 0 2 3 3 1 11
3. Robert KOŚCIECHA.......... Did not ride

STAL GORZÓW 18
1. Tomasz GOLLOB............. 2* 0 0 2 2 2* 8+2
2. Bartosz ZMARZLIK.......... 3 1 3 D 0 3 10
3. Łukasz CYRAN.............. Did not ride

WYBRZEŻE GDAŃSK 18
1. Rune HOLTA................ 1 1* 1 1 2* 0 6+2
2. Robert MIŚKOWIAK.......... 0 2 3 3 3 1 12
3. Mariusz PUSZAKOWSKI....... Did not ride

KOLEJARZ RAWICZ 17
1. Michał SZCZEPANIAK........ 1 3 1* 2 0 3 10+1
2. Mirosław JABŁOŃSKI........ 0 1 2 1* 1 2* 7+2
3. Rafał SZOMBIERSKI......... Did not ride

OSTROVIA OSTRÓW 8
1. Adrian GOMÓLSKI........... 1 3 1 1 0 T 6
2. Oskar POLIS............... 0 0 0 0 1 1 2
3. Dominik KOSSAKOWSKI....... 0 - - - - - 0


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Pon 21:25, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 21:33, 28 Sty 2013    Temat postu:

Młodzież Ostrovii w gronie najlepszych w Polsce!

ŻKS Ostrovia Ostrów wywalczyła awans do finału Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. W rawickim półfinale, para Oskar Polis - Dominik Kossakowski uzbierała 19 punktów i zajęła czwarte miejsce.

Lepsi od ostrowian okazali się zielonogórzanie, gorzowianie oraz gospodarze - rawiczanie. Koniecznie trzeba zauważć, iż z 19 "oczek" pary z Ostrowa, aż 12 wywalczył Oskar Polis. Najskuteczniejszym zawodnikiem zawodów był reprezentant miejscowego klubu - Kamil Adamczewski (16).

Cytat:
Wyniki:
ZIELONA GÓRA 24
1. Krystian PIESZCZEK........ 1 2* UW 3 1* 3 10+2
2. Adam STRZELEC............. 3 3 3 1 2 2* 14+1
3. Remigiusz PERZYŃSKI....... Did not ride

KOLEJARZ RAWICZ 22
1. Kamil ADAMCZEWSKI......... 3 3 3 2 3 2 16
2. Maciej PIGULSKI........... 1 2* 1 1* U 1* 6+3
3. Marcin NOWAK.............. Did not ride

STAL GORZÓW 19
1. Bartosz ZMARZLIK.......... 2 3 3 W 3 3 14
2. Paweł PARYS............... 0 UW 1 2 0 2* 5+1
3. Tomasz WALASEK............ Did not ride

OSTROVIA OSTRÓW 19
1. Oskar POLIS............... 3 3 2 D 3 1 12
2. Dominik KOSSAKOWSKI....... 2* 2* D 3 0 0 7+2
3. Damian ALBRECHT........... Did not ride


UNIA TARNÓW 17
1. Kacper GOMÓLSKI........... U U 2 D 3 3 8
2. Mateusz BOROWICZ.......... 1 2 0 2 2* 2* 9+2
3. Arkadiusz MADEJ........... Did not ride

START GNIEZNO 15
1. Oskar FAJFER.............. 2 1 3 3 UW UW 9
2. Adrian GAŁA............... 0 0 2* 1 2 1 6+1
3. Dawid DĄBEK............... Did not ride


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Pon 21:33, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 10:13, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ostrovia wciąż na fali!

ŻKS Ostrovia odniosła już drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo I ligi. Tym razem, podopieczni menadżera radzio10, pokonali przed własną publicznością drużynę Wybrzeża Gdańsk 45:42.

Mecz nie rozpoczął się po myśli gospodarzy. Już w pierwszym biegu na tor upadł Oskar Polis, po czym został odwieziony do szpitala. U najskuteczniejszego juniora Ostrovii jest podejrzenie złamania żeber. Jeżeli się to potwierdzi, to 17-latek może pauzować nawet przez dwa tygodnie. - To nie jest dla nas dobra informacja. Oskar to w końcu nasz najlepszy junior, a przed nami bardzo ważny mecz Kolejarzem Rawicz. Ważny, gdyż koniecznie musimy go wygrać, aby rzeczywiście myśleć o walce o pierwszą piątkę rozgrywek. Ale nie załamujemy się. W następnym spotkaniu, Oskara zastąpi utalentowany Artur Kowalski - poinformował na pomeczowej konferencji menadżer ostrowskiej drużyny.


Już w inauguracyjnym wyścigu na tor upadł Oskar Polis.

Pierwsza połowa spotkania była niezwykle wyrównana. Po ósmym wyścigu na tablicy wyników widniał rezultat remisowy, po 24. Dopiero triumfy w gonitwach numer 9. i 10. pozwoliły ostrowianom odskoczyć na kilka punktów. W pierwszym z nich, para Sitera - Gomólski zwyciężyła podwójnie, zaś w dziesiątym wyścigu, po kuriozalnej sytuacji, do mety dojechał jedynie Artem Wodjakow i bieg tan zakończył się wynikiem 3:0. Natomiast po dwunastym biegu gospodarze prowadzili już różnicą dziewięciu "oczek" i było to największe prowadzenie w meczu. - Duży wkład miał w to Artem Wodjakow. Jestem bardzo mocno zadowolony z jego postawy w tym roku. W każdym meczu dorzuca wiele punktów. Mam nadzieję, że będzie tak już do końca sezonu - dodaje radzio10.

Rzeczywiście. Wodjakow podobnie jak w biegu dziesiątym, tak i w dwunastym linię mety mijał jako pierwszy. W całym spotkaniu zdołał wywalczyć aż 10 punktów i bonus, i jest obecnie najskuteczniejszym zawodnikiem Ostrovii. - Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się tego, że początek sezonu będę miał aż tak udany. Oczywistym jest, że bardzo się z tego cieszę. Miałem stanowić o sile drugiej linii ostrowskiego zespołu, a wyrastam na jego lidera. Nie ukrywam, iż chciałbym, aby było tak jak najdłużej - powiedział po spotkaniu rosyjski żużlowiec.


Artem Wodjakow wyrasta na lidera Ostrovii.

Goście znad morza w trzech ostatnich gonitwach triumfowali aż dwukrotnie, by ostatecznie zmniejszyć rozmiary porażki do zaledwie trzech punktów. Taki wynik w lepszej sytuacji przed rewanżem w Gdańsku stawia bez wątpienia Wybrzeże. - Na pewno o bonus w Gdańsku będzie bardzo ciężko, aczkolwiek to nie punkt bonusowy jest dla nas celem. My chcieliśmy wygrać za wszelką cenę mecz u siebie. To się udało i jesteśmy zadowoleni - wyjaśnia menadżer ŻKS Ostrovii.

Najskuteczniejszymi zawodnikami tego pojedynku byli Rune Holta (13+1) i Mariusz Puszakowski (13). Niestety dla gdańszczan, reszta zespołu spisała się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Najlepszym dowodem na to może być fakt, iż wymieniona dwójka uzbierała grubo ponad połowę punktów całej drużyny. Ekipa z Ostrowa zaś, to całkowite przeciwieństwo Wybrzeża. Zespół od początku cechuje się tym, iż jest bardzo wyrównany. W meczu przeciwko gdańskiej drużynie, najwięcej "oczek" dla Ostrovii wywalczyli Filip Sitera i wspomniany wcześniej Wodjakow - obaj po 10+1. W końcu dobry mecz pojechał Adrian Gomólski, zdobywca dziewięciu punktów z dwoma bonusami. Dobrze również spisał się Mathias Schultz. Niemiec wywalczyć bowiem 9. "oczek".

- Jestem zadowolony z tego, że w końcu się przełamałem i zdobyłem porządne punkty. Fakt, iż moja dobra postawa w dużym stopniu pomogła mojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa, gdyż wygraliśmy tylko trzema punktami, sprawia że jeszcze bardziej się cieszę. Po półfinale MPPK odbyłem a radzio10 męską rozmowę, w której wyraźnie dostałem do zrozumienia, że chętnych do jazdy w lidze jest sporo. Jak widać, to podziałało na mnie bardzo mobilizująco. Liczę na to, że ten dobry występ, to nie jest tylko krótki epizod - wyjaśniał po spotkaniu popularny "Adi".

Cytat:

Wyniki: ŻKS Ostrovia Ostrów 45:42 Wybrzeże Gdańsk

OSTROVIA OSTRÓW 45
1. Adrian Gomólski........... 1 2* 2* 2 2 - - 9+2
2. Filip Sitera.............. 3 3 3 0 1* - - 10+1
3. Artem Wodjakow............ 2 1* 3 3 1 - - 10+1

4. Andriej Karpow............ 0 2 W 2* - - - 4+1
5. Mathiast Schultz.......... 3 2 2 2 0 - - 9
6. Dominik Kossakowski....... 2 1 0 0 0 - - 3
7. Oskar Polis............... U - - - - - - 0 (I)

WYBRZEŻE GDAŃSK 42

1. Rune Holta................ 2 3 3 3 0 2* - 13+1
2. Tomasz Gapiński........... 0 0 1 - - - - 1
3. Mariusz Puszakowski....... 3 3 0 1 3 3 - 13
4. Joonas Kylmaekorpi........ 1 1 1 - - - - 3
5. Robert Miśkowiak.......... Wu 1 W 1 3 - - 5
6. Kacper Woryna............. 3 0 D 1 0 - - 4
7. Hubert Łęgowik............ 1 2 - - - - - 3



Czy Adrian Gomólski równie dobrze pojedzie przeciwko Kolejarzowi Rawicz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Śro 15:32, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 15:45, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ostrovia nadal vice-liderem ligi!

Po trzech rozegranych dotychczas ligowych kolejkach, ŻKS Ostrovia prezentuje się nad zwyczaj dobrze i zajmuje wysokie drugie miejsce w tabeli. Przegrywa jedynie ze Startem Gniezno, uważanym przed sezonem za jednego z głównych pretendentów do awansu.

Można powiedzieć, że wszystko w tym sezonie idzie po myśli ŻKS Ostrovii. Pewnie wygrany mecz na inaugurację z łódzkim Orłem, następnie korzystny wyniki we Wrocławiu i triumf nad rozczarowującym w tegorocznych rozgrywkach Wybrzeżem Gdańsk. To wszystko powoduje, że ostrowski zespół od samego początku ligi, aż po dzień dzisiejszy znajduje się w ścisłej czołówce pierwszoligowych zmagań.

Zespół prowadzony przez menadżera radzio10, plasuje się obecnie na drugim miejscu. Trzeba jednak koniecznie zauważyć, iż o kolejności na miejscach 1-5 decyduje zaledwie po kilka małych punktów. W dużych punktach jest bowiem remis. Start Gniezno, GKM Grudziądz, Kolejarz Rawicz, Sparta Wrocław oraz Ostrovia mają po cztery "oczka".

Po dwa duże punkty mają w swoim dorobku KMŻ Lublin i Orzeł Łódź. Póki co, jedynym zespołem z samymi porażkami jest Wybrzeże Gdańsk, które miało walczyć w tym roku o czołowe miejsca w pierwszej lidze.

Cytat:
Tabela I ligi:
1. Start Gniezno................3.....4......+20
2. Ostrovia Ostrów............3.....4......+10

3. GKM Grudziądz..............3.....4......+5
4. Kolejarz Rawicz..............3.....4......+4
5. Sparta Wrocław..............3.....4.....+4
6. Orzeł Łódź......................3......2.....-8
7. KMŻ Lublin......................3.....2.....-16
8. Wybrzeże Gdańsk............3.....0......-19


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 21:43, 31 Sty 2013    Temat postu:

Wodjakow ponownie ojcem sukcesu!

ŻKS Ostrovia Ostrów pozostaje niepokonaną drużyną na własnym torze w tym sezonie. Tym razem, ostrowski zespół pokonał Kolejarz Rawicz 49:40, w meczu czwartej kolejki Drużynowych Mistrzostw I ligi. Mimo wszystko, taki rezultat daje pewien niedosyt kierownictwu Ostrovii, gdyż była duża szansa na osiągnięcie jeszcze większej zaliczki przed rewanżowym starciem w Rawiczu.

W meczu przeciwko "Niedźwiadkom" nie mógł wystąpić najskuteczniejszy junior ŻKS Ostrovii - Oskar Polis. 17-latek wypożyczony z częstochowskiego Włókniarza w ostatnim ligowym pojedynku złamał trzy żebra i prawdopodobnie zabraknie go również w najbliższym starciu z KMŻ w Lublinie. Wygląda jednak na to, iż ostrowscy kibice nie muszą się obawiać o formację juniorską. Co prawda, trochę słabszy mecz przeciwko drużynie z Rawicza objechał Dominik Kossakowski, to jednak godnie kontuzjowanego Polisa zastąpił Artur Kowalski. Żużlowiec, który zaledwie przed kilkunastoma dniami uzyskał licencję "Ż, już w inauguracyjne gonitwie pokazał, że nie przez przypadek określany jest jako ogromny żużlowy talent.

Wyścig młodzieżowy wygrał i pokonał m.in. o wiele bardziej doświadczonego Kamila Adamczewskiego. W swoim drugim starcie miał trochę szczęścia, gdyż do mety nie dojechało aż dwóch zawodników. Bądź co bądź, mecz z Kolejarzem Rawicz zakończył z dorobkiem pięciu punktów w dwóch startach. Ligowy debiut, bez wątpienia "na plus". - Świetnie czuję się na ostrowskim torze. Dobrze wyszedłem spod taśmy, a później wykorzystałem atut własnego toru. Na pewno jestem bardzo zadowolony wyniku, jaki dzisiaj uzyskałem. Przed meczem powiedziałem sobie, że każdy punkt będzie mnie ogromnie cieszyć, a zdołałem wywalczyć aż pięć. Jestem więc bardzo szczęśliwy z takiego debiutu w lidze - mówił po spotkaniu 16-letni Kowalski.

Dobrą postawę nowego wychowanka ostrowskiego klubu, docenia również menadżer "Niedźwiadków". - Proszę zauważyć, że ten młody szesnastolatek w swoim debiucie wywalczył więcej punktów w dwóch startach, niż nasi młodzieżowcy w dwuosobowym składzie w sześciu biegach - powiedział na pomeczowej konferencji Cinek.


Artur Kowalski zaliczył udany debiut w lidze.

Ostrowianie, na otwarcie spotkania zwyciężyli w stosunku 4:2 i jak się później okazało, nie oddali prowadzenia w tym meczu ani na chwilę. Ostatecznie wygrali różnicą dziewięciu punktów, 49:40. Taki wynik nie pewno złym nie jest, aczkolwiek w Ostrowie liczyli chyba na trochę więcej. Kolejarz jest w końcu jednym z tych zespołów, z którymi Ostrovia powinna walczyć o punkt bonusowy. Gospodarze mogli ten mecz wygrać trochę wyżej, gdyby nie spory pech. Aż dwukrotnie na punktowanej pozycji zdefektował motocykl ostrowskim zawodnikom. W biegu dwunastym Andriejowi Karpowowi, a w przedostatniej odsłonie tego pojedynku, Mathiasowi Schultzowi.

- Prawdę mówiąc, przed tym spotkaniem po cichu liczyłem na to, że damy radę wyjść z 50 punktów. Było blisko, ale niestety nie udało się. A szkoda, bo uważam, że Kolejarz Rawicz jest w naszym zasięgu i możemy z nim powalczyć o punkt bonusowy. Los jednak tak chciał, że nękał nas dzisiaj spory pech i wygraliśmy tylko dziewięcioma punktami. Bądź co bądź, czasu już nie cofniemy i nie mówmy "tylko" dziewięć punktów, ale "aż" dziewięć - twierdził po meczu radzio10.

Po raz kolejny najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach ŻKS Ostrovii był Artem Wodjakow. Rosjanin, który tuż przed startem ligowych rozgrywek został wypożyczony spod Jasnej Góry, spisuje się fenomenalnie i wyraźnie jest już liderem ostrowskiego zespołu. W pojedynku przeciwko "Niedźwiadkom" tylko raz musiał uznać wyższość swojego rywala. W biegu piątym przegrał ze swoim rodakiem, Andriejem Kudriaszowem. - Nie wiem, co powiedzieć o tym chłopaku. Miał być silnym punktem naszej drużyny, ale nie przypuszczałem, że będzie jej liderem i to liderem z prawdziwego zdarzenia. Cieszę się niezmiernie z prezentowanej przez Artema formy. W dużej mierze to własnie mu zawdzięczamy miejsce w szczycie ligowej tabeli. Oby tak dalej - powiedział na pomeczowej konferencji menadżer ostrowskiej ekipy.

Już drugi mecz pod rząd, swoje zrobił również Adrian Gomólski. Wychowanek gnieźnieńskiego klubu, po bardzo niemrawym początku sezonu, teraz spełnia oczekiwania władz ŻKS Ostrovii. W starciu przeciwko rawickiej drużynie uzbierał 10 "oczek" i bonus. Dobrze spisał się również Filip Sitera. Gdyby nie wpadka w swoim pierwszym starcie, Czech prawdopodobnie również zakończyłby to spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem punktowym na swoim koncie. Siedem "oczek" dorzucił wspomniany wcześniej Niemiec Mathias Schlultz, aczkolwiek aż dwukrotnie nie ukończył wyścigu. Jak już informowaliśmy, pięć punktów zdobył Artur Kowalski, 3+2 Andriej Karpow a Dominik Kossakowski jeden.


Artem Wodajkow ponownie był najskuteczniejszym zawodnikiem w swoim zespole.

W szeregach rawickiego Kolejarza najskuteczniejszy tego dnia był Michał Szczepaniak, zdobywca 14 punktów w sześciu startach. - Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, początek sezonu pokazał, że ostrowskim "outsider" wcale nie będzie tym zespołem do "bicia" tylko sprawi niejedną niespodzianką. Liczyliśmy na niespodziankę czyli zwycięstwo, nie udało się, mówi się trudno. Dziś zabrakło nam wsparcia Wadima Tarasienko i Kamila Adamczewskiego, zaś gospodarze mogli liczyć na fantastycznego Artioma Wodjakowa i Artura Kowalskiego - wyjaśnił po meczu Cinek i dodał. - Dziewięć punktów przed rewanżem to chyba dobry wynik, powalczymy w Rawiczu o trzy punkty.

Bez wątpienia, w tym starciu, przyjezdnym zabrakło przede wszystkim punktów Wadima Taresenko oraz Kamil Adamczewskiego. Ten pierwszy zdobył raptem dwa "oczka" z dwoma bonusami, zaś wychowanek Unii Leszno na torze w Ostrowie pojawił się dwa razy i dwukrotnie do mety dojechał na ostatniej pozycji. - Postawa Adamczewskiego to istny blamaż, od razu wyciągnęliśmy wnioski i najprawdopodobniej zabraknie go w kolejnym meczu. Nie pozostaje nic jak pogratulować Radkowi transferowego nosa, fantastyczny team, świetny menadżer i dobre wyniki. Ale w rewanżu nie będzie dla nich tak dobrze, rozjedziemy Was! - zakończył menadżer "Niedźwiadków".

Cytat:
Wyniki: ŻKS Ostrovia Ostrów 49:40 Kolejarz Rawicz
ZKS OSTROVIA OSTRÓW 49
1. Adrian GOMÓLSKI........... 2 1* 1 3 3 - - 10+1
2. Filip SITERA.............. 0 2 3 3 1 - - 9
3. Artem WODJAKOW............ 3 2 3 3 3 - - 14
4. Andriej KARPOW............ 2* 1* w d - - - 3+2
5. Mathias SCHULTZ........... uw 3 3 1 d - - 7
6. Dominik KOSSAKOWSKI....... 1 0 0 0 - - - 1
7. Artur KOWALSKI............ 3 2 - - - - - 5

KOLEJARZ RAWICZ 40
1. Lewis BRIDGER............. 3 0 2 2 1* 0 - 8+1
2. Andriej KUDRIASZOW........ 1 3 1* 0 - - - 5+1
3. Ben BARKER................ 1 2 2 2 - - - 7
4. Wadim TARASENKO........... 0 1* 0 1* - - - 2+2
5. Michał SZCZEPANIAK........ 3 3 2 2 2 2 - 14
6. Kamil ADAMCZEWSKI......... 0 0 - - - - - 0
7. Maciej PIGULSKI........... 2 uw 1* 1* - - - 4+2


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Czw 21:46, 31 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 15:20, 02 Lut 2013    Temat postu:

Oskar Polis z awansem, Kowalski rezerwowym

Oskar Polis nad zwyczaj szybko zregenerował siły po upadku w meczu z Wybrzeżem Gdańsk i wrócił na żużlowe tory. W Bydgoszczy wystąpił w finale krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. 17-latek zajął ósme miejsce i wywalczył przepustkę do międzynarodowych zmagań. Rezerwowym w ćwierćfinale IMŚJ będzie dziewiąty w bydgoskim finale - Artur Kowalski.

Dla obu zawodników to spory sukces. Oskar Polis od początku tego sezonu prezentuje dobrą formę chociażby w pierwszoligowych rozgrywkach. Teraz, po kontuzji żeber, zdołał wywalczyć awans do ćwierćfinału IMŚJ. Kowalski natomiast, żużlową licencję uzyskał zaledwie przed kilkunastoma dniami i po udanym debiucie w lidze, teraz będzie rezerwowym w międzynarodowych mistrzostwach.

Bydgoskie zawody bez niespodzianki wygrał Krystian Pieszczek, który w biegu dodatkowym pokonał Kacpra Gomólskiego. Ta dwójka młodzieżowców, już przed rozpoczęciem turnieju była wskazywana jako dwójka faworytów do zwycięstwa. Po bardzo dobrej jeździe, trzecie miejsce zajął Alex Zgardziński. Oprócz czołowej trójki, przepustkę do ćwierćfinału IMŚJ uzyskali jeszcze Oskar Gollob, Kamil Adamczewski, Mike Trzensiok, Oskar Fajfer oraz junior ŻKS Ostrovii.

Cytat:
Klasyfikacja końcowa:
1. Krystian PIESZCZEK........ 3 1 2 3 3 12 + 3
2. Kacper GOMOLSKI........... 1 3 3 2 3 12 + 2
3. Alex ZGRADZINSKI.......... 3 1 3 3 1 11

4. Oskar GOLLOB.............. 3 2 0 3 2 10
5. Kamil ADAMCZEWSKI......... 2 3 1 UW 3 9
6. Mike TRZENSIOK............ 0 3 2 2 2 9
7. Oskar FAJFER.............. 2 3 1 2 1 9
8. Oskar POLIS............... 0 W 3 3 2 8

9. Artur KOWALSKI............ 1 0 2 2 2 7


10. Adrian GALA............... 2 2 2 1 W 7 (I)
11. Kacper WORYNA............. 3 2 1 0 0 6
12. Michal KOWALCZYK.......... 1 1 0 1 3 6
13. Hubert LEGOWIK............ 0 U 3 1 1 5
14. Adrian CYFER.............. 1 2 1 U 0 4
15. Michal PLUCINSKI.......... 2 1 U ns ns 3 (I)
16. Maksym DRABIK............. 0 W ns ns ns 0 (I)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Sob 15:21, 02 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radzio10
Ostrovia Ostrów
Ostrovia Ostrów



Dołączył: 22 Sty 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 15:29, 04 Lut 2013    Temat postu:

Wszystko idzie zgodnie z planem. Kolejne zwycięstwo Ostrovii!

Póki co, ŻKS Ostrovia w stu procentach wykonuje przedsezonowe założenia. W piątej kolejce Drużynowych Mistrzostw I ligi, po walce do ostatniego wyścigu, pokonała na wyjeździe KMŻ Lublin 44:45. Wyjazdowy triumf nad "Koziołkami" jest dla ostrowian niezwykle ważny w perspektywie walki o czołową piątkę rozgrywek, co było celem na ten sezon dla zespołu z Ostrowa.

Po absencji w spotkaniu przeciwko Kolejarzowi Rawicz, spowodowanej kontuzją żeber, do składu ŻKS Ostrovii powrócił Oskar Polis. Menadżer ostrowskiej drużyny nie ryzykował i nie postawił ponownie na utalentowanego wychowanka ostrowskiego klubu - Artura Kowalskiego, i tym samym juniorską parę Ostrovii uzupełnił Dominik Kossakowski. Wypożyczony z zielonogórskiego Falubazu Kossakowski, dwóch ostatnich ligowych pojedynków do udanych zaliczyć z pewnością nie mógł i wiedział, że w Lublinie koniecznie musi się poprawić, by nie stracić miejsca w podstawowym składzie.

Kossakowski już w inauguracyjnym wyścigu pokazał, że zależy mu na jeździe w lidze i wygrał młodzieżową gonitwę, a że jako trzeci w tym biegu odjechał do mety Polis, ostrowianie wygrali 4:2 objęli prowadzenie w meczu. Prowadzenie, które bardzo szybko powiększali. Drugi wyścig również zakończył się triumfem przyjezdnych w stosunku 4:2, zaś trzeci bieg zwyciężyli oni podwójnie i prowadzili wówczas już ośmioma punktami - 5:13.


W meczu z KMŻ, swoją szansę wykorzystał Dominik Kossakowski.

Gospodarze szybko jednak otrząsnęli się po fatalnym początku spotkania i rozpoczęli odrabianie strat. Robili to na tyle skutecznie, że już po siódmym wyścigu przegrywali różnicą zaledwie jednego punktu - 20:21. Druga część tego pojedynku była już bardziej zacięta i ostrowianie nie zdołali uciec miejscowym na więcej niż trzy "oczka". Dwunastą gonitwę dnia podwójnie wygrała para Roman Povazhny - Rory Schlein i "Koziołki" po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszły na prowadzenie.

Radość lubelskiej ekipy nie trwała jednak długo, gdyż odpowiedź ŻKS Ostrovii nastąpiła już w następnym wyścigu i przed biegami nominowanymi to ostrowianie prowadzili 37:40. W pierwszym z nich padł remis i przed ostatnią, decydującą gonitwą na tablicy wyników widniał rezultat 40:43. Wszystko było więc jeszcze możliwe. Upadek zanotował Mathias Schultz, aczkolwiek świetnie w drugiej części spisywał się Filip Sitera i to właśnie on zdołał do mety przyjechać na drugim miejscu i dać zwycięstwo swojej drużynie jednym punktem 44:45. Czech w tym momencie został bohaterem spotkania. - Emocje sięgały zenitu. Po niemrawym początku spotkania w moim wykonaniu, trzy biegi miałem rewelacyjne. Świetnie zdołałem się przełożyć na ten lubelski tor, będący bardzo specyficznym, i udało się zapewnić triumf Ostrovii. Bardzo się z tego cieszę. Jestem zadowolony również z tego, że w końću zdołałem uzbierać dwucyfrową ilość punktów - powiedział po meczu Sitera.


Filip Sitera został bohaterem Ostrovii.

26-letni zawodnik był najskuteczniejszym jeźdźcem w szeregach gości. Po trochę słabszym występach przeciwko gdańskiemu Wybrzeżu oraz Kolejarzowi Rawicz, w Lublinie dobry mecz objechał również Andriej Karpow, zdobywca ośmiu punktów z bonusem. Po siedem dołożyli Artem Wodjakow oraz Mathias Schultz, przy czym ten drugi ponownie może mówić o sporym pechu. Niemiec bowiem aż dwukrotnie upadał na tor i ukończył zaledwie trzy wyścigi. - Taki wynik nas bardzo satysfakcjonuje, choć gdyby nie upadki, to mogło być jeszcze lepiej. Jadąc do Lublina wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudny mecz, aczkolwiek zdawaliśmy sobie sprawę z tego, iż będzie to pojedynek niezwykle ważny. Naszym przedsezonowym celem była bowiem pierwsza piątka rozgrywek i triumf tutaj bardzo nas do tego przybliżył - mówił na konferencji prasowej radzio10.

Wspomniany wcześniej Dominik Kossakowski, mecz w Lublinie zakończył ostatecznie z dorobkiem sześciu punktów w trzech startach. To z pewnością zadowalający rezultat. - Na pewno tak. Trzeba zauważyć, iż miałem w tym spotkaniu sporo szczęścia, gdyż rywale notowali upadki, ale jakby nie było, wygrałem bieg młodzieżowy, który był dla mnie priorytetem - wyjaśnił Kossakowski.

W szeregach KMŻ Lublin najwięcej, 12 punktów wywalczył Scott Nicholls. Brytyjczyk był tym samym najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania. Dziewięć "oczek" zdobył natomiast Thomas Jonasson, który w pierwszej fazie zawodów borykał się z problemami sprzętowymi i raz do mety dojechał jako ostatni, a raz zanotował defekt motocykla. Pozostałe trzy swoje gonitwy zdołał jednak zwyciężyć. Tyle samo punktów co Szwed, uzbierał również Rosjanin Roman Povazhny. - Celem w tym meczu na pewno była wygrana i po bardzo zaciętym pojedynku przemknęła nam przed oczami. Jestem nawet zadowolony z takiego wyniku, chociaż przegraliśmy mecz a moi zawodnicy pojechali dobre spotkanie i zabrakło kilku punktów. Nie chcę osądzać kto zawalił, ale w następnej kolejce prawdopodobnie pojawi się nowy zawodnik w Lublinie na zmianę tych, którzy nie błyszczą formą. Nie pozostaje mi nic innego tylko czekać na rewanż w Ostrowie - powiedział na pomeczowej konferencji Adamo, menadżer "Koziołków".


Najskuteczniejszy zawodnik spotkania - Scott Nicholls (kask czerwony).

Ostrowianie dzięki tej wygranej, po pięciu kolejkach DM I ligi nadal będą plasować się w czołowej trójce tyle, że teraz przed zespołem z Wielkopolski cztery bardzo ciężkie spotkania. ŻKS Ostrovię czekają bowiem dwumecze z GKM-em Grudziądz oraz Startem Gniezno, przed sezonem uważanymi za jednych z głównych faworytów do awansu. Jakie nastawienie przed tymi pojedynkami panuje w ostrowskim obozie? - My, nasz plan na pierwszą połowę rundy zasadniczej już teraz wykonaliśmy na 5+. Powtórzę bowiem po raz kolejny, że naszym celem na ten sezon jest walka o czołową piątkę, a nie o awans. To prawda, że czekają nas teraz bardzo trudny mecze, ale podejdziemy do nich bez ciśnienia, chociaż nie ukrywam, iż wierzę w chłopaków, że szczególnie na własnym torze, są wstanie sprawić miłą niespodziankę swoim kibicom. Tak, czy tak, jeżeli nawet byśmy przegrali to świat się nie zawali - twierdzi menadżer ŻKS Ostrovii.

Cytat:
Wyniki: KMZ Lublin 44:45 ŻKS Ostrovia Ostrów
KMŻ LUBLIN 44
1. Thomas H.JONASSON......... 0 d 3 3 3 - - 9
2. Ricki KLING............... 2 3 1 0 - - - 6
3. Roman POVAZHNY............ 0 3 2 3 1 - - 9
4. Rory SCHLEIN.............. 1 2* u 2* 0 - - 5+2
5. Scott NICHOLLS............ 3 3 2 1 3 - - 12
6. Alex ZGARDZIŃSKI.......... 2 1 0 0 - - - 3
7. Oskar LIS................. 0 0 - - - - - 0

ŻKS OSTROVIA OSTRÓW 45
1. Adrian GOMÓLSKI........... 3 0 1 1 - - - 5
2. Filip SITERA.............. 1 1 3 3 2 - - 10
3. Artem WODJAKOW............ 2* 2 0 2 1* - - 7+2
4. Andriej KARPOW............ 3 u 2 1* 2 - - 8+1
5. Mathias SCHULTZ........... 2 uw 3 2* u - - 7+1
6. Dominik KOSSAKOWSKI....... 3 2 1 - - - - 6
7. Oskar POLIS............... 1 1* 0 - - - - 2+1


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radzio10 dnia Pon 19:13, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Speedway Manager 2013 Strona Główna -> "Tygodnik Żużlowy" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin